Recenzje Maciej Baraniak 1015 wyświetleń

Szybka recenzja: LEGO® 75324 Atak mrocznych szturmowców

Ostatnio sporo u nas recenzji tegorocznych EOLi, ale koniec roku to najlepszy moment, aby wyrazić naszą opinię na temat setów, które lada moment podskoczą cenowo. Jest też szansa, że akurat zastanawialiście się, czy warto kupić dany zestaw i taka recenzja może Wam pomóc w wyborze. Dzisiaj weźmiemy na tapet mały battlepack o zacnych figurkach i mocno dyskusyjnej konstrukcji.

Nazwa i numer: 75324 Atak mrocznych szturmowców
Seria: Star Wars
Data premiery: 1 marca 2023
Liczba elementów: 166
Cena katalogowa: 159,99 zł
Rodzaj dystrybucji: Szeroka
Gdzie kupić: TaniaKsiazka.pl

Dzieńdoberek!

3 Plusy modelu LEGO® 75324 Atak mrocznych szturmowców

  • Przede wszystkim – figurki. Dostajemy tutaj unikalną wersję Luke’a Skywalkera, a także trzech mrocznych szturmowców, którzy pojawili się wyłącznie w zestawie 75135, więc omawiany zestaw jest znacznie tańszą alternatywą na ich zdobycie. To świetna okazja, aby zgarnąć niezły pakiet za całkiem okazyjną cenę.
  • Muszę też docenić elementy bawialne samej konstrukcji. Choć dla większości będzie to chwila zabawy w odpychanie przeciwników Mocą, czy też otwieranie drzwi z Lukiem, to i tak warto tę chwilę dziecięcego szczęścia docenić. Szczególnie, że dzięki nim możemy również ustawić figurki w jakiś ciekawy sposób.
  • Diorama ma też potencjał do przebudowy. Wiele osób podjęło się stworzenia fajniejszej konstrukcji, np. składając jeden duży korytarz z dwóch zestawów, co wypada naprawdę dobrze. Niestety, są to już wtedy większe koszty, które przekładają się jednak na solidniejsze i bardziej skomplikowane konstrukcje…

3 Minusy modelu LEGO® 75324 Atak mrocznych szturmowców

  • Nie rozumiem, dlaczego w jednym miejscu brakuje nam kawałka ściany. Zdaję sobie sprawę, że może to sugerować odbijający w lewo korytarz, ale skoro już robimy dioramę, to fajnie byłoby dostać pełną konstrukcję. Tymczasem mamy dziurę, którą nikt się specjalnie nie przejmuje. Tak, jakby wkrótce miało ukazać się jakieś DLC, mające uzupełnić ową konstrukcję, ale chyba prędzej ukazałby się Half Life 3.
  • Jak na tak mały zestaw, około 10 naklejek to całkiem sporo, biorąc pod uwagę dość niewielką skalę tego modelu. Nawet jeśli efekt robi wrażenie i faktycznie możemy poczuć się jak w finałowej scenie drugiego sezonu Mandalorianina, tak nic mi nie wynagrodzi naklejania świateł na windzie. Czytaj: dużych naklejek na zakrzywionej przestrzeni.
  • Mam też problem z samą użytecznością tego modelu. Czy to ptak, czy samolot? Czy to diorama, czy zestaw do zabawy? Niby wygląda to jak coś, co powinniśmy móc postawić na półce, lecz samo wykonanie pozostawia zbyt wiele do życzenia, aby ktoś z dumą postawił do np. obok Dagobah. Nie lubię, kiedy Duńczycy nie potrafią się określić i tworzą set dla każdego, ale przez to dla nikogo.

Nikt się zabudowanego tyłu nie spodziewał, ale i tak smutno to wygląda

Zestawy LEGO® z serii Star Wars to głównie solidne figurki, ale też często słabe konstrukcje, które najczęściej bardzo szybko lądują na OLX, czy innych portalach sprzedażowych, gdzie ludzie pozbywają się ich za grosze. Taka jest smutna prawda, a po zbudowaniu tej konstrukcji trochę się temu nie dziwię. Niemniej i tak mogę go polecić, bo same figurki robią robotę i w tej cenie nawet nie poczujemy się aż nadto „zdarci”. Pytanie tylko, czy należycie do grupy ludzi, którzy są skłonni kupić cały zestaw wyłącznie dla kilku ładnie wykonanych postaci.

Niniejszy zestaw otrzymaliśmy od księgarni TaniaKsiazka.pl na mocy współpracy barterowej. Nie wpłynęło to w żaden sposób na naszą ocenę produktu.

PODOBAŁ CI SIĘ TEN MATERIAŁ?
Jeśli tak, to możesz wspomóc rozwój naszej strony poprzez dobrowolną wpłatę w serwisie Patronite:

7 thoughts on “Szybka recenzja: LEGO® 75324 Atak mrocznych szturmowców

  1. Robert Fripp

    „Zestawy LEGO® z serii Star Wars to głównie solidne figurki, ale też często słabe konstrukcje, które najczęściej bardzo szybko lądują na OLX, czy innych portalach sprzedażowych, gdzie ludzie pozbywają się ich za grosze.”
    :/
    W każdej serii zdarzają się słabsze konstrukcje i SW nie jest żadnym wyjątkiem jednak autora odrobinę poniosło.
    Prawdopodobnie Pan redaktor urodził się na długo po ukazaniu pierwszego z Prequeli i może nie pamiętać jakie emocje wśród fanów wywoływały pierwsze zestawy z serii więc nie do końca czuje czym LEGO SW jest dla fanów sagi.
    Pomimo młodego wieku, warto wypracować w sobie już teraz skłonność do bardziej wyważonego tonu i unikania zbyt radykalnych osądów choćby w materii plastikowej zabawki…
    Idealizowanie setów i recenzowanie każdego tą samą miarą raczej mija się sensem i logiką…są sety wybitne i są dawcy figów. Jest miejsce na ukłon do fanów i jest wydanie pod słupek sprzedażowy…Myślę że firma z 90letnim doświadczeniem sprzedażowym dobrze wie po co wydaje zestaw i dla jakiej grupy docelowej.

    ps.
    Zadbanie o lepszej jakości zdjęcia, jako wyraz szacunku dla czytelnika również ułatwiłoby docenienie tych „solidnych” figurek.

    1. Mateoeo

      Poczułem się jak na elektrodzie po przeczytaniu tego komentarza. Pozdrawiam:)

      1. Brewa

        Coś w tym jest ;).

  2. Sc

    Ciekawe są te recenzje ale właśnie z tymi zdjęciami jest kiepsko, średniej jakości komórka robi lepsze – są różne ustawienia, trzeba się postarać 🙂
    Co do konstrukcji to doskonale wiemy, że to build „battle packowy”.

  3. wilczur

    Kupujcie, bierzcie figurki i sprzedawajcie resztę 🙂
    Mam już 5 bez figurek i pewnie jeszcze kupię kilka, bo to idealny zestaw do budowy imperialnej bazy jeśli ktoś buduje swoje własne konstrukcje w ramach zabawy. Wystarczy dołożyć szare ulice jako płyty hangaru i gotowe.

    Oświetlenie z briksmax już idzie.

  4. Damian

    „”Przede wszystkim – figurki. Dostajemy tutaj unikalną wersję Luke’a Skywalkera, a także trzech mrocznych szturmowców, którzy pojawili się wyłącznie w zestawie 75135, więc omawiany zestaw jest znacznie tańszą alternatywą na ich zdobycie. To świetna okazja, aby zgarnąć niezły pakiet za całkiem okazyjną cenę.””

    75135 to zestaw z Jedi Interceptor, nie ma tam Mrocznych Szturmowców.

    1. Maciej Baraniak

      Faktycznie, wkradł nam się chochlik. Oczywiście chodzi o zestaw 75315 😉

Skomentuj!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.