W czwartej części naszego Modułowego kompendium ponownie skupimy się na „klasycznych” modularach i dochodzimy do momentu, w którym można mówić o konstrukcjach „nowożytnych”. Pierwszy omawiany budynek zakończył swój oficjalny żywot zaledwie rok temu, więc jeszcze da się go kupić w rozsądnych pieniądzach.

Przypomnę, że w Modułowym kompendium omawiamy sobie wszystkie konstrukcje LEGO®, które mniej lub bardziej oficjalnie „pasują” do miasteczka zbudowanego na klasycznych płytkach bazowych 32×32 study. Szczególny nacisk kładziemy na kwestie praktyczne, związane z możliwością ich implementacji na makiety.

LEGO® 10255 Plac zgromadzeń

Na 10. rocznicę istnienia serii budynków modułowych Duńczycy postanowili zaserwować fanom coś specjalnego. Tym czymś był Plac zgromadzeń, który w momencie premiery był największym setem z serii w ogóle (przy 4002 klockach), a do tego zajmował 1,5 płytki bazowej. Przy okazji zawierał też największą liczbę minifigurek, bo aż 9, włączając w to noworodka.

Wyróżniało się także jego wnętrze. Wśród pomieszczeń dostaliśmy m.in. w pełni wyposażony salon dentystyczny, studio taneczne z dużym lustrem oraz bardzo wiele nawiązań do wcześniejszych elementów kolekcji (oraz innych zestawów LEGO® – w tym do poprzedniej wersji Wieży Eiffla). Warto też wskazać, że wśród elementów znalazła się policyjna pałka w kolorze ciemnoszarym, której próżno szukać w jakimkolwiek innym zestawie do tej pory. Innym elementem, który był ekskluzywny przez długi czas, była płytka reprezentująca zestaw 10182 Cafe Corner. Później dostaliśmy ją jeszcze w jednym zestawie z roku 2020.

Jakkolwiek Plac zgromadzeń był pod wieloma względami rewolucyjny, tak wśród fanów miał przez pewien czas opinię nieco „denerwującego”. Jego szerokość sprawia, że jest lekko nieustawny na makietach, bowiem wymaga „wyrównania” ulicy konstrukcją zajmującą zaledwie pół płytki standardowej. Tu „niestety” trzeba posiłkować się własnymi zdolnościami konstrukcyjnymi, bo do tej pory nie dostaliśmy oficjalnie tak wąskiego, wolnostojącego budynku (nie licząc kilku kamieniczek, które możemy rozdzielić). Budynek jest również „przelotowy”, więc śmiało może stanowić wejście na jakieś podwórko.

Plac zgromadzeń ma też jedną „oficjalną” wadę konstrukcyjną – budując go warto zamienić miejscami płytki bazowe, bowiem dzięki temu możemy łatwiej rozdzielić konstrukcję na dwie części, jeśli przyjdzie taka potrzeba. To dość standardowa praktyka wśród fanów. Dodatkowo, ja osobiście wyposażyłem w markizę taras na jednym z dachów, który bez takiego dodatku jest dość upierdliwy w odkurzaniu.

Wreszcie, Plac zgromadzeń nosi zaszczytne miano najdłużej dostępnego modulara wszechczasów. Został wycofany dopiero pod koniec 2023 roku, czyli po 7 latach od premiery.

LEGO® 10260 Bistro w śródmieściu

Wydane w 2018 roku Bistro w śródmieściu zdążyło już mocno podrożeć, choć początkowo się na to nie zapowiadało. Budynek bardzo odróżniał się stylem od dotychczasowo wydanych kamieniczek i wielu fanów uważało to za minus zestawu. Set jednak bardzo dobrze się zestarzał i dziś powszechnie uważany jest za jeden z najciekawszych elementów kolekcji. No i zawierał bardzo przyzwoite auto w niestandardowym kolorze.

Poza ogólnym wyglądem, popularny Diner wprowadził też figurki z indywidualnym wyrazem twarzy. Do Placu zgromadzeń mieszkańcy kamieniczek mieli na twarzach klasyczne minifigurkowe uśmiechy. Inną ciekawostką jest to, że model ponownie wprowadził do zestawów duńskiego producenta kolor teal (bright bluish green), formalnie wycofany w roku 2005. Od tego czasu jest to wciąż jeden z najrzadziej występujących kolorów klocków, który po Bistro pojawił się w zaledwie 5 innych, powszechnie dostępnych zestawach (w tym jednym – samochodzie numer 40448 – wydanym tylko jako upominek do zakupów).

Bistro w śródmieściu wyróżnia się także dużą ustawnością na makietach. Jego porządne wykończenie z trzech stron sprawia, że śmiało może funkcjonować także jako budynek narożny (z otwartą „lewą” stroną). Niestety, jego dość śmiała stylistyka sprawia, że niekoniecznie pasuje on do innych modularów wizualnie, ale to już jest kwestia gustu.

LEGO® 10264 Warsztat na rogu

Lubiany warsztat na rogu z roku 2019 był kolejnym modularem, który zdecydowanie wyróżniał się wyglądem. Jego częściowo skośna konstrukcja była – na moment wydania – czymś mocno nowatorskim; do tego nawiązywała do lat ’50, aby nieco bardziej spasować się z omawianym wyżej Bistrem w śródmieściu.

Przez swoją konstrukcję Warsztat ma jednak jedną, dużą wadę: bardzo mocno wymusza ustawienie go na FAKTYCZNYM rogu tak, by z dwóch stron otaczała go jezdnia. W innym wypadku wyjazd ze stacji benzynowej będzie prowadził na chodnik albo w ścianę innego budynku. Inną wadą „ustawieniową” tej konstrukcji jest fakt, że z tyłu projektanci zostawili wyjście na mikroskopijne zaplecze, co z kolei utrudnia sensowne zestawienie z jakimś budynkiem z tyłu. Jeśli ustawimy Warsztat w kwadracie z czterema budynkami bez tylnego wyjścia, to nasz warsztatowy pomagier będzie wychodził ze swoim wózkiem do bardzo nieprzyjemnej studni.

Te wady bledną jednak przy ogólnym kształcie konstrukcji oraz będącym w komplecie, bardzo przyzwoitym samochodzie pomocy drogowej. Był to zresztą ostatni jak do tej pory modular, w którym pojazd był dodawany w zestawie, a nie jako upominek do zakupu.

LEGO® 10270 Księgarnia

Księgarnia z 2020 roku była dla fanów lekkim rozczarowaniem. Po pierwsze – stanowiła powrót do bardziej klasycznych budynków modułowych, od których zdążyliśmy się już odzwyczaić; po drugie – była właściwie nieco ulepszoną wariacją Pet Shopu 10218. Ten zestaw również dzieli się na dwie części i składa się z dwóch odrębnych kamieniczek, które możemy ustawić na dwa sposoby.

Od swojego „pierwowzoru” model odróżnia się, oczywiście, wyglądem – jest zdecydowanie ładniejszy. Mamy tu też nieco wymuszony, jesienny klimat, który w wielu przypadkach może wymagać korekty i podmiany liści na drzewie – swoją drogą bardzo prostym, ale też ładnym. Trudno jednak powiedzieć, żeby była to rewolucja, a i model pozostawał w sprzedaży dość długo po oficjalnym wycofaniu w grudniu 2023 roku. Do tej pory (sierpień 2024), pomimo formalnego statusu EOL, można go kupić sporo poniżej ceny katalogowej.

W kolejnej części Modułowego kompendium zamkniemy „praktyczną” listę klasycznych budynków modułowych, by potem zająć się mniej oczywistymi przykładami budynków, które składają się w nimi w gorszą lub lepszą całość.

Sprawdź też inne artykuły z cyklu Modułowego kompendium:
• Miasto Ninjago
• Wielka Trójka klasycznych modularów
• Klasyczne modulary – od Remizy do Ratusza
• Klasyczne modulary – od Kina do Banku
• Klasyczne modulary – od Placu zgromadzeń do Księgarni

PODOBAŁ CI SIĘ TEN MATERIAŁ?

Jeśli tak, to możesz wspomóc rozwój naszej strony poprzez dobrowolną wpłatę w serwisie Patronite:

Jeśli nie chcesz wspierać nas stale, możesz również postawić nam kawę na Suppi!