LEGO® 40469 - Tuk-tuk - recenzja
Moje klocki Recenzje Brewa 1126 wyświetleń

Recenzja: LEGO® 40469 Autoriksza

Każdy, kto chociaż raz w życiu widział jakieś zdjęcie miejskiego krajobrazu z Azji południowo-wschodniej na pewno je zna: niewielkie, zwinne, kolorowe maszyny śmigające po zakorkowanych ulicach i wciskające się wszędzie tam, gdzie samochód dawno by ugrzązł. Autoriksze, bo o nich mowa, są nieodzowną częścią azjatyckiego krajobrazu i jako takie wreszcie doczekały się oficjalnego modelu wykonanego z klocków LEGO®, pod postacią zestawu 40469, wydanego w styczniu 2021 roku. Zobaczmy, czy warto go kupić.

Czym jest tuk-tuk?

Tuk tuk na jednej z ulic Bangkoku

„Autoriksza” to, rzecz jasna, polska nazwa popularnego, azjatyckiego środka transportu. W świadomości zbiorowej ten konkretny model jest jednak zwany tuk-tukiem, od charakterystycznego, stukającego dźwięku tłumika. Tuk-tuki kojarzą się przede wszystkim z Bangkokiem – stolicą Tajlandii – i to tam znajdziemy ich największą ilość (spotkamy je jednak w całej Azji – choćby w Indiach czy Kambodży, w której tuk-tuki mają nawet specjalną aplikację w stylu Ubera). Kierowcy tuk-tuków znani są ze swojej natarczywości i szaleńczej jazdy, a same pojazdy, będące czymś w stylu zabudowanego trójkołowca – ze swoich zwariowanych barw i (często) opłakanego stanu technicznego. Prawda jest taka, że nie był w Bangkoku ten, kto chociaż raz nie przejechał się tuk-tukiem i nie został naciągnięty przez jego kierowcę. Te wehikuły są tym dla Azji czym żółta taksówka dla Nowego Jorku – ta zresztą również doczekała się modelu LEGO®, wydanego w styczniu pod numerem 40468.

W mojej skromnej opinii, zestaw LEGO® 40469 Autoriksza jest jedną z ciekawszych tanich propozycji LEGO® z początku tego roku. Niektórzy zarzucają mu brzydotę, ale prawda jest taka, że zestaw bardzo dobrze oddaje klimat standardowego tuk-tuka, choć może umieszczenie mu czegoś na dachu to lekkie przegięcie – dachy tych maszyn są najczęściej miękkie. Ale zacznijmy od podstaw.

Pudełko zestawu 40469, wydanego w serii Creator (co jest ciekawe samo w sobie, bowiem rzadko widuje się tę serię bez dopisku 3 in 1) jest miękkie i wymaga ostrożności, jeśli zależy nam na jego dobrym stanie. W odróżnieniu od wielu innych, małych zestawów, opakowanie w przypadku tuk-tuka jest plombowane, a nie „rozrywalne”. To w sumie cieszy, bo dzięki temu można je łatwiej zarchiwizować.

LEGO® 40469 - pudełko
LEGO® 40469 – pudełko

W środku pudełka znajdziemy 3 torebki, w których łącznie znajduje się 155 klocków. To zaskakująco dużo, ale do tego jeszcze wrócimy. Za zestaw zapłacimy katalogowo 45 zł, co oznacza około 29 groszy za klocek. Nie jest źle jak na model tej wielkości.

LEGO® 40469 - zawartość zestawu
LEGO® 40469 – zawartość zestawu

Budowanie tuk-tuka nie nastręcza problemów, co nie jest zresztą zaskakujące. Z modelem powinniśmy się uporać w 10-15 minut, a jego najciekawszym elementem jest niestandardowo umieszczona szyba przednia, której należało nadać odpowiedni kąt nachylenia. Mnie osobiście rozśmieszyła również umieszczona z tyłu gaśnica, będąca raczej pobożnym życzeniem niż faktycznym wyposażeniem jakiegokolwiek tuk-tuka, jakim w życiu jechałem.

Model po zbudowaniu przedstawia się bardzo sympatycznie. Kolory dobrane są właściwie i w dobrych proporcjach, a niewielkie ozdobniki na dachu dodają klimatu całości konstrukcji. Tu jednak wypada przejść do zasadniczego problemu związanego z zestawem 40469.

LEGO® 40469 - model po zbudowaniu
LEGO® 40469 – model po zbudowaniu

Mianowicie: jest on mocno przeskalowany. Zdaję sobie sprawę, że 40469 nie należy do serii City, a więc niekoniecznie musi być dostosowany do standardowej skali mini. Mimo to jednak jego wysokość to praktycznie 2 minifigurki, podczas gdy prawdziwy tuk-tuk najczęściej nie jest wyższy od średniego wzrostu Taja. Biorąc poprawkę na dysproporcję skali mini, konstrukcja jest o jakieś 1,5 razy większa niż standardowy, 6-studowy pojazd zbudowany z LEGO®, co utrudnia jego „wtopienie” w ewentualne miejskie otoczenie.

LEGO® 40469 - model w zestawieniu z vanem z City
LEGO® 40469 – model w zestawieniu z vanem z City

Co najdziwniejsze, problemem jest tu przede wszystkim wysokość modelu. Tuk-tuk jest o 1/3 krótszy niż standardowy samochód, więc tu nawet trzyma wymiar. Jednocześnie jednak jego wysokość (z bagażnikiem) sprawia, że pojazd jest wyższy niż niektóre samochody dostawcze z serii City, co wygląda dość groteskowo.

LEGO® 40469 - porównanie długości z autem ze Speed Champions
LEGO® 40469 – porównanie długości z autem ze Speed Champions

Jeżeli więc chcecie „dostawić” nowego tuk-tuka do swojej makiety, to musicie zrobić to tak, by nie kontrastował zbytnio z innymi pojazdami. 40469 będzie wyglądał źle w ruchu ulicznym, bo jest po prostu za wysoki i nieco za szeroki. „Właściwy” pod tym kątem model powinien mieć około 4 studów szerokości i jakieś 5-6 klocków wysokości, tak jak choćby MOC pokazany poniżej:

LEGO® Tuk-tuk MOC
LEGO® Tuk-tuk MOC

Ja swojego tuk-tuka postawiłem na makiecie z daleka od innych pojazdów, bo po prostu model mi się podoba. Jeśli jednak zależy Wam na azjatyckim akcencie transportowym, który jednocześnie nie będzie górował nad ciężarówkami i food-truckami, to pozostaje Wam zbudować tuk-tuka samodzielnie. Na wydanie mniejszej, oficjalnej wersji raczej bym nie liczył.

Ciekawostka:

LEGO® „romansowało” już z tuk-tukiem wcześniej. W zestawie 70607 z serii Ninjago™ znajdziemy policyjną wersję tego pojazdu, która jest lepiej zwymiarowana pod kątem ewentualnej makiety. Biorąc jednak pod uwagę, że w „realu” nie istnieje coś takiego, jak tuk-tuk służb mundurowych, to ta konstrukcja może co najwyżej służyć jako inspiracja do zbudowania własnego wariantu.

Policyjny tuk-tuk z zestawu LEGO® 70607
Policyjny tuk-tuk z zestawu LEGO® 70607
PODOBAŁ CI SIĘ TEN MATERIAŁ?
Jeśli tak, to możesz wspomóc rozwój naszej strony poprzez dobrowolną wpłatę w serwisie Patronite:

Jeśli nie chcesz wspierać nas stale, możesz również postawić nam kawę na Suppi!

Skomentuj!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.