Koza (i 400+ innych elementów) wkrótce na PaB!
Jak informuje znany i sprawdzony serwis New Elementary, już od jutra (1 lipca) w usłudze Pick a Brick na LEGO.pl będzie można zamówić długo oczekiwany element „zwierzęcy”, jak również ponad 400 innych części.
Aktualizacja z 26.07:
Koza została przeniesiona do sekcji Najczęściej kupowane, co zasadniczo oznacza, że będzie nieco łatwiej ją nabyć. Do tego zakupy z nią będą kwalifikowały się do różnorodnych promocji na LEGO.pl.
Aktualizacja z 18.07:
ALERT! Koza ponownie wróciła na Pick a Brick, w znanej wcześniej, dość wysokiej cenie (26,85 zł). Jeśli jednak nadal potrzebujecie u siebie stada szarej rogacizny, to można brać ile wlezie. Przekazujemy bezpośredni link.
Oryginalny artykuł z 28 czerwca:
Nowa, szara koza, pochodząca z zestawu 10332, ma pojawić się w internetowym Pick a Brick już jutro. Warto wskazać, że prócz niej w tym smamym miejscu będziemy mogli zamówić także nowy tors z frakcji Wolfpack, który również pojawił się we wzmiankowanym zestawie.
Pełen spis dodawanych elementów (wraz z renderami) znajdziecie w tym miejscu. Warto działać szybko, bo pierwszy rzut kozy na pewno szybko zniknie z rynku.
Powyższe linki do produktów są tzw. linkami afiliacyjnymi. Jeśli dokonacie przez nie zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, którą przeznaczamy na rozwój tego serwisu i naszego hobby. Będzie nam miło, jeśli z nich skorzystacie.
PODOBAŁ CI SIĘ TEN MATERIAŁ?
Jeśli tak, to możesz wspomóc rozwój naszej strony poprzez dobrowolną wpłatę w serwisie Patronite:Jeśli nie chcesz wspierać nas stale, możesz również postawić nam kawę na Suppi!
Aga
Dotarło do mnie zamówienie bez kóz. Gdyby nie ta strona, to nie wiedziałabym, co się stało. Ze strony lego żadnej informacji poza brakiem zwierzaków na fakturze.
Potnoludek
A dlaczego gratisy nie naliczają się przy zakupie elementów które nie są w sekcji „Najczęściej kupowane”? Kiedy normalnie gratis się naliczał a teraz już nie… trochę słabe
Brewa
Wszystko zależy od regulaminu promocji, ale tzw. Elementy standardowe nigdy nie wliczają się do kwoty kwalifikowanej :).
Radek
No cóż. Jak by nie było i tak nie zamierzałem iść ze sprawą do prawnika. Z resztą, może na początku, jakbym powiedział, że chodzi o kozy, to by pomyślał, że jakimś hodowcą jestem, ale jak by w końcu zobaczył, o jakie kozy chodzi, to by mi jeszcze z krzesła spadł ze śmiechu 🙂 Tak czy owak, zamieszanie niezłe. I, jako ciekawostka na koniec tematu, u nas koza za prawie 27 zł, a na Lego.com po 5,17 dolara, czyli jakieś niecałe 21 zł.
yagis
Nie masz racji. W tej sytuacji działa prawo o błędzie oświadczenia woli
https://arslege.pl/kodeks-cywilny/k9/s1951/
To zadziała zarówno w przypadku jak wystawisz w sklepie czy na Allegro i pomyłka jest ewidentna, cena znacznie odbiega od rynkowej itd
§ 2. Można powoływać się tylko na błąd uzasadniający przypuszczenie, że gdyby składający oświadczenie woli nie działał pod wpływem błędu i oceniał sprawę rozsądnie, nie złożyłby oświadczenia tej treści (błąd istotny).
Dla przykładu jak wpiszecie 100 zł zamiast 1000.
To, że ten sklep w ogóle ci to wysłał to raczej jego dobra wola i bardziej dbanie o wizerunek. Z prawnego punktu widzenia wystarczyłoby, żebyś dostał powiadomienie o błędzie oświadczenia woli i to wystarczy. Mi tak ostatnio Media Markt tak zrobił. Kupiłem dysk za jedną dziesiątą ceny. Potem email z oświadczeniem i anulowanie zamówienia.
To prawo ma też zastosowanie w przypadku przymuszenia, groźby lub wprowadzenia w błąd.
Więc jako sklep piszesz sobie pismo o na przykład takiej treści:
W imieniu Spółki ….. – właściciela sklepu internetowego ……… na podstawie artykułów 84 i 88 Kodeksu Cywilnego uchylam się od skutków prawnych oświadczenia woli tj. zawarcia umowy sprzedaży, złożonej pod wpływem błędu co do nazwy i opisu towaru wg poniższego zestawienia:
Spółka ……. prowadząca internetowy sklep złożyła oświadczenie o sprzedaży produktu o nazwie (i w rezultacie opisie), która została błędnie wygenerowana przez system sprzedażowy. Spółka świadomie nie oferowałaby w sklepie produktów z błędem, który w rezultacie narażałby go na straty.
Niniejsze oświadczenie znajduje uzasadnienie w okolicznościach faktycznych sprawy oraz w obowiązujących przepisach prawa, w tym przywołanych poniżej przepisach kodeksu cywilnego.
Art. 88. § 1. Uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli, które zostało złożone innej osobie pod wpływem błędu lub groźby, następuje przez oświadczenie złożone tej osobie na piśmie
Radek
Dostałem maila z potwierdzeniem zamówienia i na potwierdzeniu są kozy.
Jeżeli chodzi o płatność, to nie do końca jest to, że kasa zeszła z konta, tylko, jak to mi powiedziała pani z infolinii, „blokada należności”. Należność jest pobierana z karty w momencie wysyłki danej części zamówienia (oddzielnie klocki bestseller, oddzielnie standard).
Brewa
A dostałeś maila z POTWIERDZENIEM zamówienia, czy tylko info o przyjęciu? Bo to kluczowa sprawa w tym przypadku :).
korba
Zapytaj prawnika. Moim zdaniem w Unii Europejskiej konsument jest chroniony w takich sytuacjach. A przyjęcie płatności co do zasady zobowiązuje dostawcę do wykonania umowy. Byłem w takiej sytuacji z jednym z tych sklepów nie dla idiotów – złożyłem zamówienie przez internet i zapłaciłem za nie – i po piśmie pionizacyjnym z kancelarii prawniczej szybko wyskoczyli z pomyłkowo przecenionej o 85% pralki.
Radek
Ogólnie mój kozi armagedon w Lego wyglądał tak:
1. lipca – Trafiłem w te ok. 30 min, kiedy koza się pojawiła, i kupiłem po 3,10 zł. Dostałem potwierdzenie zamówienia na maila, choć na moim koncie Insiders coś się wykrzaczyło i z 220 klocków, widoczne było tylko 6. Zadzwoniłem na infolinię – pani powiedziała, że z ich strony wszystko OK. Kozy też są.
2. lipca – Zamówienie widoczne na koncie Insiders – nadal 6 klocków na krzyż, ale kwota za zamówienie niższa od tej pierwotnej o ok. 90 zł – czyli 30 kóz. Pani na infolinii, mówi, że wszystko OK. Kozy są. Lego wydaje komunikat, że kozy są w zamówieniach, ale je powyciągają i nie będzie i trzeba będzie sobie kupić znowu 3. lipca.
3. lipca – Przed 11:00 rano – wielki powrót kozy, która przez jeden dzień nieobecności pokryła sobie chyba rogi złotem i kosztuje nie 3,10 tylko 26,89 zł. Pani na infolinii mówi, że w zamówieniu z 1. lipca kóz już nie ma i można zamówić dziś znowu… Wiem, że niczemu niewiasta niewinna, że znalazła się w centrum tego koziego tornado i raczej nie wyraziłem w pełni bukietu myśli, które taka sytuacja u mnie wytworzyła. Poprosiłem tylko, żeby następnym razem nie dawali takich rzeczy do obsługi praktykantom i nadmieniłem, że kiedy u nas w firmie kiedyś zrobiliśmy podobną wtopę z ceną na necie, to wzięliśmy to na klatę i tym, którzy kupili za tanio, nie anulowaliśmy zamówień, tylko wysłaliśmy. Bo o twarz firmy trzeba dbać. Na otarcie łez po kozach, pani obdarowała mnie kartą podarunkową na 100 zł. Pociecha jakaś, choć marna, bo 1. lipca 30 kóz kupiłem za 93 zł, a teraz trzeba by za nie zapłacić 806,70.
Dziwi mnie to, że można tak ot sobie najpierw potwierdzić zamówienie, a potem wyrzucić z niego dowolny przedmiot i to nie dlatego, że się skończył, nie ma go na magazynie i przez to nie można zrealizować zamówienia, tylko dlatego, że ktoś się walnął z ceną. Bo ostatecznie to chyba o to poszło.
Kóz trochę wziąłem, ale, jak w dowcipie, niesmak pozostał…
Brewa
Tak – o ile nam wiadomo, to tak właśnie jest.
Piotrek
Dobrze rozumiem że zamówienia z kozami w niższej cenie zostały anulowane przez LEGO?
Przynajmniej tak czytałem na jednej z anglojęzycznych stron
Radek
Koza dostępna. Za ponad 26 zł… Trochę taka kaza-nostra z tego wychodzi 🙂
Radek
Wygląda na to, że ten komunikat Lego jest już w działaniu. Kwota na koniec insiders była wczoraj taka sama, jak w mailu potwierdzającym zamówienie, a dziś jest już niższa właśnie o sumę za kozy… Lekka żenada…
kleometes
jak poważna firma może zrobić takiego fikołka akurat z tym elementem 🙂 przecież tam nie pracują sami stażyści
Aga
Silent_Sell4446 napisał na reddit:
„Official LEGO Response
On July 1st, along with other novelty elements, we were excited to make available one of the greatest LEGO® elements of all time, the LEGO goat (6490240) through the online Pick a Brick service. Unfortunately, a pricing error was identified with a select number of new elements including the LEGO goat. Approximately 30 minutes after launch, these elements were temporarily removed to investigate. At this point, the cause for the error has been identified and corrected, and the gray LEGO goat will return to Pick a Brick on July 3rd.
In line with the terms and conditions of LEGO.com, all orders placed on July 1st, for the LEGO goat, have been or will be canceled.”
Jeśli to prawda, to niefajnie. Nie będę składać nowego zamówienia tylko na 3 kozy.
Dodam tylko, że w moim zamówienie koza na razie widnieje, lecz jej cena to 0,00 zł.
kleometes
Udało sie ustrzelić x4 tors do nowego wolfpacka z placu miejskiego 🙂 (973pb5568c01) zakupy udane, chociaż szkoda, że bez kozy.
Ludzie
Ile to razy coś zamówiłem i mi nie przysłali, wolę żeby byli pewni stanów magazynowych 😆
Orakus
Jaka jest szansa że koza wróci?
Brewa
Niestety wiemy na ten temat tyle co Ty :(.
Radek
Od rana „monitorowałem”. Koza i inne elementy pojawiły się tak koło godz. 13. Koza zniknęła po jakichś 15 – 20 minutach. Na szczęście ustrzeliłem 🙂
Aga
Chyba pół świata rzuciło się na kozę, gdyż nie jest już widoczna, nawet w niedostępnych.
Maciej
Już jest po 3,09.
Maciej
Elementy jednak niedostępne na stronie Lego …
Brewa
Podejrzewamy, że pojawią się w ciągu dnia albo ciut później.
tomasztytus
witam, czy ma ktoś jakieś info odnośnie torsu rycerza z zestawu majisto 40601 i białej kozy?
Brewa
Na razie nic nie wiadomo, ale nie spodziewałbym się.
niuti
Ceny bez zmian to raz a dwa……nie ma sensu na już się bić o kozę….poczekamy na cukiernię albo 2x vip chociaż wtedy ma to jakiś sens.
Pablo
@Brewa a co z cenami na LEGO® Pick a Brick po obniżkach związanych z innym kursem przewalutowania euro/pln?
bo te pozostały bez zmian…
Brewa
Skoro pozostały, to już raczej nic się nie zmieni…