Przez ostatnie kilka dni nie milknie dyskusja wśród fanów, że to istny SKANDAL, że minifigurkowe tarcze w nowym, szumnie zapowiadanym 10305 Zamku rycerzy herbu Lew będą naklejkami, a nie nadrukami. Pomijając fakt, że od samego początku takie rozwiązanie wydawało mi się niemożliwe (głównie z uwagi na rangę zestawu), to mamy już praktycznie najważniejszy dowód, że tak NIE BĘDZIE!

Na sposób sprawdzenia tego faktu wpadł sprytny czytelnik serwisu StoneWars.de. Otóż w usłudze Pick a Brick już teraz można wyszukać elementy, które są częścią nowego zamku – wystarczy wpisać jego numer w odpowiednie pole wyszukiwarki. LEGO.pl wyświetli nam 31 stron części, wśród których znajdziemy m.in. zaskakująco dużo klocków technicznych (służących m.in. do budowy otwieranej brony i mostu zwodzonego). NIE znajdziemy wśród nich natomiast tarcz drukowanych… ani tarcz jednolicie szarych, które na Pick a Brick występują pod numerem 3846 (nie musicie sprawdzać tego sami – zrobiłem to za Was). O ile jednak brak drukowanych tarcz można wytłumaczyć tym, że część ta jeszcze nie została dodana do Pick a Brick (jak to jest w przypadku wielu nowych klocków z ostatnich zestawów), o tyle „zwykłe” tarcze musiałyby znaleźć się w tym spisie, jeśli występowałyby w zestawie. Co za tym idzie – tarcze będą musiały być drukowane, koniec i kropka.

Dlaczego więc na niektórych zdjęciach setu widzimy (prawdopodobnie) naklejki? Najprawdopodobniejszym wytłumaczeniem jest to, że zdjęcia na LEGO.com były robione prototypowi, który faktycznie dysponował naklejkami… choć i to jest do podważenia, bo równie dobrze mogły to być jakieś grubsze nadruki testowe, albo po prostu zdjęcie wyszło jak wyszło.

Tak czy owak, ja osobiście jestem niemal w 100% przekonany, że nie mamy czym się martwić i tarcze w nowym, drogim jak cholera zamczysku będą DRUKOWANE. Howgh!

PODOBAŁ CI SIĘ TEN MATERIAŁ?

Jeśli tak, to możesz wspomóc rozwój naszej strony poprzez dobrowolną wpłatę w serwisie Patronite: