Zapowiedzi LEGO® 2022: Technic
Początek roku za nami, więc najwyższa pora wziąć się za podsumowywanie zapowiedzi LEGO® na dalszą część 2022 i dalej. W tym artykule zajmę się serią Technic, która po końcówce 2021 będzie miała spora do nadrobienia. Zapowiedzi dotyczą I i II połowy roku 2022, a nazwy są w dużej mierze orientacyjne.
Pamiętajcie, że niektóre z poniższych informacji nie są jeszcze potwierdzone na 100% i należy je traktować z przymrużeniem oka. Część zestawów zapowiedzianych na styczeń można już oglądać na stronie LEGO.pl. Najnowsze informacje jak zwykle zaznaczam na zielono.
Premiery Technic na sierpień 2022:
- 42143 – Ferrari Daytona SP3. Pomimo wcześniejszych plotek, że w tym roku nie zobaczymy żadnego giga-modelu samochodu z Technica, okazuje się, że jednak ten się ukaże. Ma to być złożone z 3778 części, czerwone (a jakże) Ferrari, które jeszcze jest w produkcji (mam na myśli PRAWDZIWY samochód). Cena katalogowa: ok. 400 dolców. Dystrybucja prawdopodobnie ograniczona bądź ekskluzywna, premiera w sierpniu i mamy już nawet pierwsze przecieki zdjęciowe:
- 42144 Transporter – duża ładowarka teleskopowa (dedykowana do pracy na wysypiskach śmieci) złożona z 835 klocków. Cena: 569,99 zł.
- 42145 Helikopter ratunkowy Airbus H175, złożony z 2001 elementów i kosztujący 949,99 zł.
- 42146 – duży pojazd z Control+ (2882 klocki), a konkretniej – najprawdopodobniej turbo-dźwig Liebherr LR 13000, czyli rekordzista zarówno w udźwigu (3000 ton), jak i w wysokości (do 246 metrów – model ma mieć aż 1,5 metra). Cena też rekordowa, bo w okolicach 600 dolców. Dystrybucja najprawdopodobniej ekskluzywna.
(Zbiorcze) zapowiedzi LEGO® na rok 2022 - FanKlocków.pl
[…] Technic […]
Andrzejek
Czekam na Shelby bo skala bedzie odpowiednia do Autotransportera. Jaram sie koparkami i ladowarkami ale nie wiem czemu ostatnio Lego wypuszcza takie male seciki. Koparkoladowarka z Power Functions ok 1000 – 1500 elementow bylaby ok. I przydalaby sie jakas reedycja Motorized Excavator a nie za 2 tys. Liebherr.
Brewa
Wiesz, to jak zwykle gusta i guściki. Ja jako fan modeli, a nie elektryki, bardzo jaram się na nowy motocykl, a reszta w sumie mi zwisa. Małe sety to target dziecięcy i słusznie, bo 12/14-latki lubią już bawić się takimi rzeczami, ale niekoniecznie radzą sobie z konstrukcją dyferencjału ;). Sam pamiętam, jakim wyzwaniem była dla mnie konstrukcja skrzyni biegów w 8880 swego czasu :).
Andrzejek
Jesli chodzi o modele to wole creatora experta. Mustang jak dla mnie wymiata. Jak technic to musi miec duuuuzo funkcji i mechanizmow i mi pasuja opcje elektryczne bo jak sie kreci galki to modele za bardzo sie trzesa a np w dzwigach potrzebna jest precyzja 😉 Tylko z tymi cenami przesadzaja po wprowadzeniu bluetooth. Jednak wolalem przesunac wajhe palcem i miec w kieszeni jeszcze kilka stowna mniejszy model. Pozdrawiam
Artur
Fanem motorow nie jestem, ale ciekawi mnie to BMW jak i Formulka, raczej preferuje jak kolega wyzej, autka z experta, jednak mam Deffendera i Chargera z technicsa i byl calkiem fajny fun. Brakuje mi jakiegos modelu w cenie deffendera z 2.5k klockow, bo Chiron i Lambo, drogie..
Brewa
Ja biorę, jako kolekcjoner motocykli na licencji – na szczęście nie ma ich za dużo ;).