W nocy ze środy na czwartek BrickLink ustosunkował się nareszcie do zarzutów, które pojawiły się po I rundzie crowdfundingowej BrickLink Designer Program. Przypomnijmy, że najbardziej upragniony Castle in the Forest wyprzedał się w ciągu około 30 minut, co spowodowało ogólny outrage odnośnie zbyt wysokiego limitu zestawów przypadającego na jedną osobę (5 sztuk) i paru innych kwestii (w tym zbyt niskiego limitu ogólnego oraz dostępności oferty tylko w niektórych krajach). Oto, co BrickLink przygotował w odpowiedzi.

Pełny tekst oświadczenia dostępny jest tutaj (po angielsku). Jego podsumowanie wygląda następująco:

1. BrickLink pracuje nad poprawą działania swoich serwerów, aby nie zdarzyła się sytuacja z początku akcji, kiedy strona padła na około 3-4 minuty.
2. Ogólny limit w przyszłych rundach crowdfundingowych zostanie zwiększony do 10 000 sztuk pojedynczego zestawu, przy jednoczesnym limicie jednostkowym zmniejszonym do 1 (JEDNEGO) zestawu na kupującego.
3. 3 sierpnia 2021 roku zostanie wznowiona I runda, tak aby także zestawy z niej mogły dobić do limitu 10 000 sztuk, ale UWAGA: nie dotyczy do Castle in the Forest, który podobno JUŻ sprzedał się w nakładzie 10 000 sztuk, ze względu na błąd na stronie (do tego jeszcze wrócę).
4. W związku ze zwiększeniem produkcji, nastąpią opóźnienia w wysyłkach. Na razie BrickLink podał, że zestawy zamówione podczas drugiego strzału I rundy będą wysyłane w czerwcu 2022 roku, ale nie wiemy, czy dotyczy to także „nadprogramowych” zamków z pierwszej fali. Będziemy mieli też do czynienia z programowymi opóźnieniami rund II i III, bowiem fabryki LEGO® mają określoną wydolność i musi to być wzięte pod uwagę.
5. To, co nas w Polsce najmniej interesuje: BrickLink nie zamierza poszerzać listy krajów, do których zestawy będą wysyłane. Wynika to ze względów technicznych i wymogu posiadania przez dany kraj oficjalnego sklepu, zrzeszonego w ramach LEGO.com. Malezja i kilka innych krajów muszą obejść się smakiem…

Mój komentarz

Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że powyższe decyzje zostały podjęte pod dużą presją czasu. Jakkolwiek rozumiem, że BrickLink nie może ot tak zdominować działań LEGO® jako takich (co zdają się sugerować komentarze niezadowolonych użytkowników, których już pojawiło się sporo choćby tutaj), tak niektóre decyzje wydają się cokolwiek kontrowerysjne. W szczególności:

• Obniżenie limitu do 1 sztuki na osobę wydaje się być zbyt rygorystyczne, jako że wielu „normalnych” kupujących nabywa oba zestawy pod siebie. Jasne, że dwa zestawy dla kogoś to brak zestawu dla innej osoby, ale limit 2 sztuk byłby chyba najbardziej satysfakcjonujący dla wszystkich – tym bardziej, że w ramach programu kupują mimo wszystko głównie zapaleni kolekcjonerzy, a nie klient mainstreamowy. Warto też wskazać, że 75% zamówień na Zamek opiewało na 1 sztukę tego produktu, także mówienie o „zalewie scalperów” byłoby tutaj twierdzeniem mocno na wyrost.
• Najbardziej upragniony set nie zostanie wznowiony i to z powodu, który śmierdzi rybskiem na kilometr. Nie chcę komentować domniemanego błędu, który sprawił, że Zamek zamówił się akurat w podwójnej ilości, bo i tak nic z tego nie wyniknie, ale najważniejsza potrzeba użytkowników pozostała bez odpowiedzi.
• Z drugiej strony, śmieszą mnie nieco dość naiwne komentarze części userów, sugerujące żeby LEGO® po prostu zmniejszyło wolumen sprzedaży innych serii, „zalegających” w supermarketach i sklepach. Tego typu wypowiedzi wyraźnie wskazują na brak zrozumienia procesu produkcyjnego jako takiego, jak również samego działania LEGO® jako międzynarodowej firmy produkującej zabawki – zaakcentujemy to – DLA DZIECI.

Tak czy owak, 3 sierpnia powtórka z I rundy (nie licząc zamku). Jak na razie daty startowe dwóch pozostałych rund nie zostały zmienione.

PODOBAŁ CI SIĘ TEN MATERIAŁ?

Jeśli tak, to możesz wspomóc rozwój naszej strony poprzez dobrowolną wpłatę w serwisie Patronite: